I już po Świętach...

Oto mały flashback z naszych Świąt, reszta niebawem. Tadek zaskoczył nas świątecznie: już sam siedzi! Mówi : ta, ta, da, da i ba, ba. Jest zafascynowany telefonami komórkowymi i pilotami do telewizorów. Na Wigilii zjadał talerze oraz sztućce. Mimo licznych prezentów najlepiej bawił się kartonem oraz papierem ozdobnym. A! i dziś od rana tańczy "patataj" na moich kolanach dlatego wróżę dłuuuugie sylwestrowe zasypianie.

  Tadeo ogląda "Opowieść wigilijną":)


Tadeusz z Matką.


Tadeusz z Ojcem.




Zobacz jeszcze:
Pięknych Świąt

2 komentarze:

  1. ależ mi się tęskno zrobiło... my jeszcze w naszym orlim zakątku, ale już pakujemy walizy. trzymajcie się ciepło Kochani, zwłaszcza w tym nadchodzącym Roku :) całusy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochani! szkoda, że nie udało się złapać :( Następnym razem koniecznie! Dla całej Waszej wesołej turkowej czwórki przeogromne ściski noworoczne :* Trzymajcie się dzielnie na tej obcej ziemi!

      Usuń