Do brzucha malucha/ 2







To już drugi odcinek naszego pysznego cyklu. Zdradzę Wam pewien sekret: zawsze mam problem z tym co zrobić na śniadanie. Kanapki są nudne i nie zawsze zdrowe. Więc kombinuję: musli, pasty domowej roboty, koktajle i ... wariacje jajeczne. Jedną z nich jest omlet. Tadzio uwielbia jajka w każdej postaci więc raz na jakiś czas przygotowuje mu omlet ze szczypiorkiem i łyżeczką jogurtu. Jest puszysty i cieniutki. Polecam!

Podzielę się z Wami jeszcze jednym dylematem. Ciągle zadaje sobie pytanie: co dawać dziecku na tzw. przekąski (podczas spaceru, zakupów, itp) żeby było zdrowo i smacznie? Tadzik lubi biszkopty. Pośród tych sklepowych znalazłam tylko jedne (!), które nie świecą od konserwantów. Postanowiłam przygotować swoją, zdrowszą wersję. Bałam się, że mu nie zasmakują. Niepotrzebnie. Tadek pokochał owsiane biszkopty mojego autorstwa. A ja chociaż wiem co w nich jest. A teraz już zostawiam Was z naszymi przepisami. Enjoy!
W jadłospisie pojawia się też karmienie piersią na żądanie :)






Przypominam, że nasz cykl, tworzony wspólnie z kantorkiem katjuszki, dotyczy wszystkiego co wiąże się z gotowaniem dla najmłodszych. Testujemy przepisy i pokazujemy co z nich powstało. Ponadto, chcemy podyskutować o tym co związane ze zdrowym jedzeniem, żywieniem dzieci i dorosłych oraz kuchnią ogólnie. TU znajdziecie pierwszą część naszego cyklu.

12 komentarzy:

  1. Przepysznie! : )
    Też często jemy jajeczne wariacje na śniadanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam jajeczne wariacje śniadaniowe, postaram się jakieś jeszcze tu opisać ;)

      Usuń
  2. u mnie aktualny problem to nakłonienie Franka, aby zjadł cokolwiek:) szczególnie w upał. Ale i tak muszę upiec te biszkopciki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biszkopty są Tadkowym hitem a w upały też nie jest za bardzo chętny do jedzenia. Polecamy!

      Usuń
  3. Emilia S10/7/14

    Natalio, świetny pomysł z tym cyklem. Czasami umykaj nam dobre i znane rzeczy jak domowe ciastka, kisiel czy chałka. No i można krytycznie spojrzeć, na to czym się karmi swoje dziecko. Kibicuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. super pomysł. będę śledzić i praktykować taki jadłospis u nas:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy22/9/14

    Cudowne podpowiedzi, pelne inspiracji :) Przestrzegam jednak przed lososiem, zwlaszcza hodowlanym nowreskim - z ogladanego przez mnie programu wynika, ze to najbardziej toksyczny pokarm swiata! Rowniez zlowione w Baltyku sa niezbyt zdrowe, poniewaz jest mocno skazonym morzem... http://www.tvnstyle.pl/programy/cala-prawda-o-rybach,9656.html niestety nie wiem, gdzie mozna obejrzec ten dokument, ale jest wstrzasajacy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę zgłębić temat, uwielbiam łososia i bardzo mnie to zmartwiło.

      Usuń
  6. Hej! ;) Tadzio je sam? Czy karmicie się łyżeczką? W jakim wieku jest Twój synek teraz?

    OdpowiedzUsuń
  7. a my ostatnio oszaleliśmy na punkcie kaszki jaglanej . pyszna i zdrowa, polecam :)

    OdpowiedzUsuń